WESTFALENPARK

Nie mam czasu pisać na bieżąco, jak wygląda nasz pobyt w Niemczech, a wieczorem padam już na twarz i marzę tylko o spaniu, więc zapewne będąc na Tajwanie napiszę jeszcze z kilka postów o naszym pobycie w Niemczech.  Niestety zbliża się dzień powrotu na Tajwan, a ja mam wrażenie, że nie wykorzystałam tych 3 tygodni w 100%. Trudno spędzić czas z rodziną tak jakby się chciało, każdy ma swoje obowiązki z których musi się wywiązać, ale widzę, że moje muszkieterki (moja mama i sis) starają się znaleźć ten czas, tylko, że ja czuję nie dosyt. Staram się jak mogę czerpać z tego pobytu jak najwięcej, ale gdzieś w głowie już mam świadomość, że zaraz będę musiała się z nimi żegnać i tak naprawdę nie wiem kiedy znowu się spotkamy. Chyba najgorsze w mieszkaniu za granicą, są pożegnania z rodziną. Wiem, że po paru tygodniach wrócę do swojego rytmu życia na Tajwanie, ale nie lubię tego uczucia kiedy muszę się żegnać z osobami, które są mi bliskie. Cieszę się, że chociaż przez te 3 tygodnie mogliśmy razem spędzić ten czas i móc znowu poczuć to wspaniałe uczucie :), kiedy razem wspólnie możemy pośmiać się, wygłupiać, spacerować i powspominać :). A tak wyglądała nasza ostania wyprawa do parku :), na szczęście pogoda nam dopisała. Oczywiście za wejście do parku było trzeba zapłacić (koszt to 3 euro), jeżeli kiedyś się wybierzecie do Dortmundu to koniecznie zabierzcie w to miejsce kocyk :) ... idealne miejsce na piknik :).




















Nowsze posty
« Nowsze posty
Starsze posty
Starsze posty»

3

NAPISZ KOMENTARZ
22 kwietnia 2015 04:45 delete

Akurat sie składa, że byłam w tych stronach w zeszłym roku, a mianowicie Dortmund i parę sąsiednich miejscowości w Nordhrein-Westfalen. Więc miło mi widzieć u Ciebie znajome klimaty. Nie wiem, czy Twoja mama zna pewne miejsce w tym regionie. Miałam okazję spenetrować każdy jego zakątek. Polecam Wam następnym razem jeśli lubicie bliskość natury, wodę i lasy.
To jezioro Möhnesee. Jest ono długie na 12 km i wybudowane jest na nim 5 mostów a jednym z nich jest zapora. Widoki cudowne. Wiosną i latem zieleń a jesienią bogactwo kolorów na wzgórzach odbijających się w tafli wody. W sezonie całe jezioro jest pełne żaglówek a dookoła niego biegnie ścieżka rowerowa, którą można przejechać w 2,5 godz. W wielu miejscach znajdują się rezerwaty, w których można podziwiać wiele gatunków ptaków i innych stworzeń, że nawet nie zdawałam sobie sprawy, że sasiednie Niemcy mogą być tak „dzikie i egzotyczne”. Podobno zakończona została budowa wieży widokowej, z której będzie można podziwiać całe jezioro. Będąc tam widziałam zakątki, w których idelanie nadające się na romantyczny spacer we dwoje – w podobnych miejscach pasowałoby i Wam. Pozdrawiam i życzę kolejnych miłych chwil na Tajwanie.

Reply
avatar
Unknown
AUTHOR
22 kwietnia 2015 20:16 delete

Miło to słyszeć :) ... Niestety, żadna z nas nie słyszała o tym jeziorze :), ale już mamy w planach, że kolejna wyprawa będzie właśnie tam :). Od razu wyszukałam to miejsce w google i widoki są naprawdę cudowne, aż żałuję, że wcześniej nie wiedziałam o tym miejscu bo na pewno byśmy tam pojechali. Dziękuję, że dałaś nam fajną opcję, na kolejny wypad :) na pewno z niej skorzystamy :). Pozdrawiam :)

Reply
avatar

  PhotobucketPhotobucketPhotobucketPhotobucketPhotobucketPhotobucket